| Autor |
Wiadomość |
| benethor |
 Wysłany: Pon 18:40, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
| powiem wam tak: to dopiero pierwszy rok... drugi to już jest wyjebka max... |
|
 |
| RzułfBeyBe xD |
| Wysłany: Wto 15:37, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
Najgorsze jest to że nawet jak mam lajtowego nauczyciela to i tak zgarniam u niego laczki :/  |
|
|
| Koala |
| Wysłany: Wto 8:23, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
hahaha zajebiscie
Ja jak sie okazalo mam suke od polaka, a sie nie wydawala taka  Ale juz dzialamy, moze ja zmienia Ale ogolnie to zajebiscie  |
|
|
| RzułfBeyBe xD |
| Wysłany: Nie 12:54, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
U mnie wychowawczyni mówi do mnie RZUŁF  Co mnie czasami denerwuje "i co rzułf nie przygotowałeś się" yyyy jak ja tego nie lubie ale ogółem spoko... |
|
|
| Koala |
| Wysłany: Sob 19:16, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Cytat: | | ale baaardzo duuzooo wymaga... |
no to sie ciesz, a nie jej cisniesz bez sensu.. nauczysz sie przynajmniej |
|
|
| Artas |
| Wysłany: Sob 13:43, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| ja mam jakiegos dziakda 60-letniego od PKMIU... koles jest bardziej gluchy nic glupi... |
|
|
| RzułfBeyBe xD |
| Wysłany: Sob 12:45, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| U mnie gosciarka od Biologi ma afro jak malinowska tylko że blondi i nie jest zbyt sympatyczna :/ |
|
|
| Artas |
| Wysłany: Sob 8:58, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| ja mam nauczycielke od matmy tak pojeebana..... doslownie jak s.p. Przybylska, znaczy moze nie pojebana, ale baaardzo duuzooo wymaga... no i oczywiscie trafila mi sie kupa od fizyki.. a od infy to tez mam idiote... |
|
|
| fredwym |
| Wysłany: Pią 22:14, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Przez Krysie mam ryse na psychice, alei tka jej nbardzo diekuje za to ze mnie nauczyla historii a ja od matmy mama kogos w styul fourfingera z tym ze ma jescze bardzije rozje*** zasady nauki cos czuje ze nie do matury nie przygotuje |
|
|
| Biggmac |
| Wysłany: Pią 22:07, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Cube jak zawsze tresciwie:D Coz mam historyczke w stylu Krysi geografaa a'la Czubi:D od bioli hardkor a od frencha spoko na maksa:D nasza wychowawczyni polonistka jest w miare spoko:D |
|
|
| fredwym |
| Wysłany: Pią 21:17, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Bo Sadowczyk to nic w porównaniu z wymaganiami nauczycielami w licku;( |
Ale sadowczyk nic nie wmyagala wg mnie... |
|
|
| Sylwia (Silvir) |
| Wysłany: Pią 21:00, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| ja mam bake od historii normalnie jak druga p.Przybylska sie zachowuje od chemii mamy straszna :/ od w'fu kopnieta sympatyczna od fizy taka se od geo zreszta tez od matmy mamy wporzo (nasza wychowawczyni) od anglika bleee od niemca-zasypiam :/ a od tech.inf eh.. babka nam powiedziala ze nie zyczy sobie ogladac czesci naszej dolnej bielizny i ze mamy u niej na lekcji miec dlugie bluzki... ksiedza mam takiego ze wciagle by tylko o seksie gadal.. |
|
|
| Kaja |
| Wysłany: Pią 16:02, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| hehe:P a ja od fizy mam kolesia który laski rozbiera wzrokiem...;P drugi Wosmen:D i jakos nie wiem dlaczego mam przez niego dziwne skojarzenia jesli chodzi o fize...;P od matmy laska w tym roku skonczyła studia i centralnie sie nas boi!!! trzęsie jej się głos, potyka się o ławki, itp....;P wychowawczynie mam walnieta na maxa, ale moze szczgoly przemilcze:D ale ogolnie wszyscy sa spoko, tylko strasznie duzo wymagaja;( tesknie za obgadywaniem nauczycieli i chodzenia na blaly za zgoda Przybylak, wolnych lekcji u Maliny a nawet za Sadowczyk.... Bo Sadowczyk to nic w porównaniu z wymaganiami nauczycielami w licku;( |
|
|
| RzułfBeyBe xD |
| Wysłany: Pią 15:22, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Ja mam masakre z Fizyki i Chemi :/ Od fizyki jest wymagająca na maxa...pierwszy dzien i od razu referat na za tydzien :/ a od Chemi to już wogóle siekiera...pierwsza lekcja i 2 spr za powiedziane...Od matmy mam wychowawczynie spoko na maxa a pani od Geografi boi sie nas wygląda jakby była cały czas wystraszona |
|
|
| Koala |
| Wysłany: Pią 9:07, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Ja mam ogolnie zajebistych nauczycieli.. Ni emoge sie do niczego przyczepic.. Tlumacza niezle, sa w porzadku... jest si jednym slowem |
|
|